The Vamps - Shout About It
Czasem potrzebuję tylko aby ktoś mnie przytulił, pocieszył (choć i tak tego nie lubię), powiedział, że wszystko będzie dobrze. Nie chcę drogich prezentów na urodziny, ale aby po prostu o nich pamiętano. Chcę wiedzieć, że kiedy zadzwonię, po drugiej stronie odezwie się osoba, która mnie wysłucha.
Nie będzie mnie krytykowała kiedy mam zły dzień. Zrozumie. Zniesie moje humory, nie ucieknie, kiedy będę w potrzebie. Obroni, kiedy ktoś będzie się śmiał.
i po prostu będzie.
Ile razy w życiu uświadomiliście sobie, że osoby, które was otaczają nie są lojalne ? Że nie pasują do opisu powyżej?
Kiedy byłam mniejsza, a osoby, które mnie otaczały nie potrafiły zaakceptować mojego zainteresowania modą, zastanawiałam się co jest ze mną nie tak. W którym momencie popełniłam błąd, który zadecydował o tym, kto w danym dniu powie o mnie coś niemiłego. Teraz, kiedy o tym wspominam jak na zawołanie nikt o tym nie pamięta. Ciekawe czemu?
Nigdy się jakoś specjalnie nie zmieniałam, ale pogodziłam się z tym, że niektórzy ludzie oceniają po upodobaniach, nawykach i zainteresowaniach. Niestety ta cześć świata jest już zepsuta. Więc idź teraz zrobić sobie ciepłą herbatę, usiądź na spokojnie i zadaj sobie pytanie, czy warto zmieniać się dlatego, że osoby, na których ci nie zależy nagle sobie tak życzą. A kiedy będziesz plotkować ( o ironio ) z koleżankami to pomyśl dwa razy nim coś powiesz, bo możesz kogoś zranić.
Bo być może,
twój prawdziwy przyjaciel...
...stoi właśnie obok ciebie.
I pragnie cię przytulić, pocieszyć ( choć i tak tego nie lubisz ), powiedzieć, że wszystko będzie dobrze. Największym prezentem jakim od niego otrzymasz, to wiedza, że możesz w każdej sytuacji na nim polegać i vice versa.
I pragnie cię przytulić, pocieszyć ( choć i tak tego nie lubisz ), powiedzieć, że wszystko będzie dobrze. Największym prezentem jakim od niego otrzymasz, to wiedza, że możesz w każdej sytuacji na nim polegać i vice versa.
xoxo C.
Świetny post. Ja dopiero teraz pojęłam tak naprawdę, które osoby z mojego otoczenia mogę nazwać bliskimi. Jest ich garstka ale oni cieszą bardziej jak cała reszta znajomych.
ReplyDeletelovesomespace.blogspot.com Zapraszam!!
ladne zdjeciA
ReplyDeletehttp://mandyy-blog.blogspot.com
Haha super selfie :D
ReplyDeleteBoskie dresy ^^
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Ja coś wiem na temat nie lojalnych przyjaciół, przeżywałam to z 5 razy ;c
ReplyDeletenataa-liiaa.blogspot.com
Ja nie posiadam przyjaciół. Nie potrafię może ich dostrzec. Co się dziwic jak ludzie potrafią nie raz mnie totalnie olać oraz oszukać :)
ReplyDeleteDiary Alice
Ja czasami mam chwilę zwątpienia czy mam tak naprawdę prawdziwych przyjaciół czy tylko to mi się zdaje. Śliczny dres :)
ReplyDeletehttp://tamizaa.blogspot.com/
Fantastyczny post, świetnie napisany :) Zgadzam się z tobą. Ja nigdy nie zmienię się tylko dlatego, że jednej osobie niepodoba się moje zainteresowanie np. modą. Pozdrawiam / obserwuję od dawna <3
ReplyDeletehttp://julia-and-fashion.blogspot.com
super dresy!
ReplyDeletePozdrawiamy!
♡ jugii.blogspot.com - kliik ♡ <-- zapraszamy zaszły wielkie zmiany:*
lojalność? ciężko o nią w tych czasach. meega dresik!:D
ReplyDeleteŚwietny post!
ReplyDeleteTaki.. prawdziwy.
Często zastanawiam się nad lojalnością osób, które mnie otaczają.
I w sumie, nie każdy jest taki lojalny jak mi się wydawało.
Pozdrawiamy!
Mój blog - kliik! ¦
moim zdaniem nie warto zmieniać się dla ludzi, którzy nie akceptują Cię takim jakim jesteś
ReplyDeletehttp://belief-hope-and-love.blogspot.com/
Świetny post! Ja chyba mam taką osobę, na którą mogę zawsze polegać :)
ReplyDeleteMasz racje, nie warto zmieniać się tylko ze względu na innych ;)
Świetne zdjęcia!
Pozdrawiam
Mój Blog - klik!
śliczne zdjęcia!
ReplyDeleteBardzo ciekawie to opisałaś :)
MÓJ BLOG - KLIKNIJ :)
Świetny post <3
ReplyDeleteindyjskipalisander.blogspot.com
Uwielbiam czytać twojego bloga :) ! Szkoda tylko że nie organizujesz żadnych spotkań dla twoich czytelniczek/czytelników ... Jeszcze mieszkasz w Łodzi czyli kilka kilometrów ode mnie . ;) Chętnie bym przyszła na takie spotkanie :) !
ReplyDeletehttp://iggynaturalblog.blogspot.com/
:)
ReplyDeletePiękny post.
ReplyDeletegopnes.blogspot.com
Śliczne zdjęcia i świetny post :)
ReplyDeleteObserwacja za obserwację?
Jak tak to napisz u mnie :)
http://to-many-things.blogspot.com/
pięknie wyglądasz :) a piosenka świetna !
ReplyDeletefashion-madam.blogspot.com-klik
Są takie czasy, że teraz znaleźć przyjaciela jest bardzo ciężko.. Połowa to fałszywce i tyle, gratuluję przyjaciółki! :))
ReplyDeleteMój Blog - klik! ZALEŻY MI, komentuj i obserwuj.
Super post^^
ReplyDeleteA co do bloga- CUDNY! Szczególnie podoba mi się jego design, jest minimalistyczny ale i jednocześnie oddający każdy detal^^
Pozazdrościć;) Muszę tu chyba częściej zaglądać, nie chcę niczego ominąć.
hero-dog.blogspot.com
Właśnie chciałabym taką przyjaciółkę. To taka idealna przyjaźń. Nawet podsunęłaś mi pomysł na posta :)
ReplyDeletehttp://pamietnik-zuzanny.blogspot.com
Wiele osób mi bliskich dogadywało, że prowadzę bloga modowego i śmiało się ale nie ma co się tym przejmować i robić swoje jak najlepiej tylko potrafimy :)
ReplyDeletewhitepulery.blogspot.com
Świat jest zepsuty .
ReplyDeleteFajny post
macchiatooo.blogspot.com
Spodnie z łapkami Myszki Micki są świetne.
ReplyDeleteświetny post :)
ReplyDeleteśliczne zdjęcie :)
http://shubiduoff.blogspot.com/
Dlatego właśnie ja nigdy nie myślałam nawet o tym, by zmieniać się specjalnie dla kogoś, próbować dopasować. Trzymam się z osobami o podobnych zainteresowaniach, z którymi dobrze mi się rozmawia i z którymi chcę spędzać czas :)
ReplyDeleteTreść posta cudowna! Tak miło się czytało :) Ale tytuł kompletnie nietrafiony, mnie bardziej zniechęcił niż zachęcił, ale pomyślałam 'co tam, przeczytam i tak'. Warto było!
ReplyDeletehttp://minimalistyczny.blogspot.com/
Bluzka zdecydowanie najlepsza ;)
ReplyDeletesmilenecia.blogspot.com
Cudowny post, dawno nie czytałam aż tak dobrego.
ReplyDeleteMasz rację w każdym calu. Tylko, że to takie trudne.... to takie trudne nie zmieniać się dla otoczenia, kiedy tylko chcesz być akceptowana.
W tym roku zaczęłam liceum i szukałam przyjaciół na siłę. Moje przyjaciółki, które dalej się ze mną przyjaźnią btw, znalazły w swoich liceach również przyjaciół, dobrych przyjaciół. A ja? Nie znalazłam nikogo, z kim nie musiałabym się zmieniać, żeby wytworzyć tą więź. I dalej tak jest. Ale... przestałam tak na to naciskać. Po prostu postanowiłam, że sobie będę, po prostu będę. Rozmawiam ze wszystkimi praktycznie, ale z nikim przesadnie dużo. To przykre co prawda, kiedy wszyscy są w swoich grupkach i gadają o sprawach, których nie rozumiem, ale wtedy po prostu podchodzę i pytam się, czy mogę dołączyć, bo nie chcę się narzucać.
Nic na siłę.
Mam swoje pozaszkolne przyjaźnie i to najważniejsze. Najważniejsze, że mam prawdziwych przyjaciół, nieważne, że widze się z nimi rzadko, ważne, że są.
I to jest najważniejsze.
Bo przyjaźń wymuszona to nie jest przyjaźń. I z czasem każdy z nas się tego nauczy, czy tego chce, czy nie.
Zapraszam również serdecznie na mojego bloga...
http://blueeberrryy.blogspot.com/
...i życzę miłego dnia/nocy :).
Domi
Świetny post, skłonił mnie teraz do przemyśleń :)
ReplyDeletecvte-olga.blogspot.com
Bardzo miło mi się czytało ten post, przyznam, że skłonił mnie do przemyśleń na temat mojej przyjaciółki. Z którą co prawda mogę porozmawiać o wszystkim, ale prawie nigdy nie otrzymuję słowa pocieszenia a często słyszę jedynie krytykę. Chyba powinnam sobie odpowiedzieć na pytanie czy to jest prawdziwa przyjaźń.
ReplyDeletemycrazytwistedworld.blogspot.com