June 06, 2014

Niektórzy ludzie dla obserwatorów potrafią zrobić wszystko.

   Hej kochani!
    Jakiś czas temu ( miesiąc temu ) wspominałam wam o blogerce, która fałszowała konkursy. Trochę opuściłam ten temat bo tak naprawdę mało ludzi się tym interesowało, ale z różnych powodów postanowiłyśmy z kilkoma blogerkami napisać posty, na temat my-life-is-pastel . Tak naprawdę jak dużo bloggerów zrobiłoby wszystko dla obserwatorów? Na pewno nie da się tego zliczyć na palcach ( dzięki Bogu, że ja taka nie jestem ). Coraz częściej pod postami możemy znaleźć komentarze typu " obs za obs" i nawet bez jakiejkolwiek innej treści, co po prostu (!) jest mega wkurzające.
     Pewnie każdy już kojarzy Gabrielę z bloga mylifeispastel. Nie ważne czy od tej dobrej strony czy złej, ale ten post ma na celu uświadomienie wam, żebyście uważali na wszystkie konkursy i próby "wypromowania" blogu.
    Moja historia z Gabrysią była taka, że nigdy nic do niej nie miałam, ale zawsze dziwiło mnie jak ona to robi, że ma tak dużo obserwatorów w tak krótkim czasie. Oczywiście później zauważyłam, że co chwilę robi konkursy sama lub z blogerkami. OK. Ja nic do tego nie miałam. Sama czasem brałam udział, ale co do takich rzeczy to nigdy nie byłam ufna.
   W końcu G. zaproponowała mi zrobienie konkursu na Vansy lub Conversey. Oczywiście ucieszyłam się z tego powodu, ponieważ mogłam wreszcie dać wam wygrać coś konkretnego, ale jak się później okazało, wszystko było ściemą! Przejrzałam na oczy. No bo przecież HALO! Konkurs na Vansy i Conversey i to na kilkunastu blogach? Od razu coś mi nie pasowało, ale stwierdziłam, że jedynym sprawdzeniem czy moje podejrzenia są słuszne: Sprawdzenie czy G. wyśle paczkę do zwycięzcy.
  Ze zwycięzcą kontaktowałam się praktycznie co chwilę. Pytałam się co kilka dni czy paczka doszła, ale powoli moje podejrzenia były słuszne. G. pisała w mailach, że paczka może iść nawet miesiąc, ponieważ są jakieś opóźnienia na poczcie ( uwierzcie mi, że nigdy z czymś takim się nie spotkałam tym bardziej, że moja rodzina często wysyła paczki, nawet za granicę i nie było czegoś takiego że były miesięczne opóźnienia na poczcie ), ale po jakimś czasie poprosiłam zwyciężczynię aby napisała do G. żeby jej wysłała potwierdzenie przesyłki. czekałyśmy na to jakiś miesiąc po czym G. wysłała coś takiego:


( jest to sfałszowany dokument. Potwierdzenia wysyłki paczki. Nie wnikając w szczegóły. G. za coś takiego mogła/może mieć duże kłopoty ) 
( oczywiście te czarne "szlaczki"są zrobione przeze mnie, aby ukryć dane ). Od razu coś mi zaświtało w głowie. I wszystkie puzzle dopasowały się do siebie. Po pierwsze. Gabriela fałszowała wszystkie konkursy. Po drugie. G. Nie wysłała, żadnych paczek. Po trzecie Reszta konkursów na jej blogu też może być sfałszowa. Po czwarte i ostatnie. tam czeka mase ludzi, którzy cieszyli się z wygranej.
    Po jakimś czasie ( dłuuuugim czasie ) G. przyznała się do wszystkiego. Błagała mnie abym nikomu nic nie mówiła i nawet próbowała mnie przekupić poleceniem mojego bloga na jej blogu. Stwierdziłam: Nie dzięki, ale wolę zdobyć obserwatorów własną pracą a nie oszustwem. Po czym napisałam do wszystkich znanych i mniej znanych blogerek aby uważały. Sprawa po jakimś czasie ucichła, ale wraz z Karoliną z bloga: http://luuvmy.blogspot.com/  stwierdziłyśmy, że za mało osób o tym wie i sprawa może się powtórzyć.  I tak oto powstał ten post.
      Ta sprawa nie ma na celu nikogo pogrążyć, ani wykreślić, ale uświadomić wam, że nie wszystkie konkursy mogą być prawdziwe. Liczba osób, którym zależy tylko na obserwatorach rośnie, ale na szczęście możemy jeszcze znaleźć ludzi, którzy wolą poczytać komentarze nawet od 3 czytelników - ale prawdziwych. Pamiętajcie: Nic w przyrodzie nie ginie, a tym bardziej oszustwo i zło. To się tyczy też was kochani. Każdy wasz przekręt może tylko skreślić wszystko co dotychczas zrobiliście. Nie warto. Naprawdę nie warto. Pozostaje mi tylko obiecać wam, że nigdy prze nigdy, choćby się waliło i paliło, nie zrobię czegoś takiego jak G. NIGDY. Wszystko co dotychczas spotkaliście na moim blogu, jest prawdziwe i od serca ♥

Nawet nie wiecie jak każdy nowy obserwator, który doszedł bez żadnych konkurów, nowych postów i komentarzy zostawionych na innym blogu mnie uszczęśliwia.

xoxo C. 
Piszcie w komentarzach co sądzicie o tej sytuacji i czy spotkaliście się kiedyś z takim oszustwem ? 

63 comments:

  1. słyszałam o tym i czytałam jak przyznała się na blogu, chociaż teraz go chyba zmieniła

    ReplyDelete
  2. Nie mam nic przeciwko obs za obs czasem sama to stosuje ale to co tu przeczytałam to przesada.. Nie rozumiem jak można oszukiwać w ten sposób.. Myślę że dziewczyna spali się teraz ze wstydu i jej blogowa kariera się skończy..

    ReplyDelete
  3. nie słyszałam o niej ani o tej sytuacji, ale o kurcze po przeczytaniu nie mogłam uwierzyć. Nie rozumiem jak tak można, to jest oszustwo i można nawet dostać za takie głupstwo kuratora jak i nie więcej. No taki jest świat - do celu po trupach. Cieszę się że przeczytałam ten post, teraz będę bardziej uważać i z dystansem podchodzić do wszelkich wygranych!
    Dziękuję!
    niuntis.blogspot.com

    ReplyDelete
  4. Na szczęście nigdy się nie spotkałam z czymś takim, a Sprawa jest okropna, serio!
    Pozdawiam;)

    ReplyDelete
  5. Słyszałam o tym, masakra..

    http://tinnqu.blogspot.com/

    ReplyDelete
  6. Od kiedy trafilam na jej bloga jakos mi to wszystko nie pasowało. Juz dawno zauwazyłam że te konkursy to ściema, pojawiały się i znikały co jakiś czas.
    andziaa-blog.blogspot.com

    ReplyDelete
  7. Zawsze mi coś nie pasowało w tym jej bloga. Zresztą dało się odczuć że pisała go na siłę, tylko żeby liczba obserwatorów wzrastała. Ja na miejscu tych osób które coś wygrały w jej " konkursach " nie zostawiłabym tego tak. To czyste oszustwo.
    A sfałszowany dokument wysłania paczki to potwierdza.
    Nie powinno w blogosferze być takich jak ona.



    http://miinikaa.blogspot.com/

    ReplyDelete
  8. to straszne co zrobiła... nie nawidzę takich ludzi co okłamują i oszukują bo kłamstwo ma krótkie nogi ... tylko się wkopują i pogrążają bo kiedyś wszystko wyjdzie na jaw

    http://linkaexcept.blogspot.com/

    ReplyDelete
  9. Znałam tą oszustkę. Co za świnia!

    natty-and-natty.blogspot.com

    ReplyDelete
  10. Dziwiły mnie te ciągłe konkursy na jej blogu, wręcz irytowały, ale najbardziej ciekawiło mnie to, że konkursy nigdy nie były rozstrzygane.

    nataliaa-blog.blogspot.com

    ReplyDelete
  11. Według mnie to jest okropne! Przecież sama pisała, że jej na obserwatorach nie zależy! Nawet teraz gdy założyła nowego bloga, przecież nie musi go milion razy na starym blogu umieszczać. Według mnie szkoda gadać. Ja mam 117 obserwatorów i już mnie to cieszy. Każdy nowy obserwator jest jakąś radością, bo wiem że ktoś docenia moją pracę : )
    paulaa-bloog.blogspot.com

    ReplyDelete
  12. Takiego czegoś w życiu bym się po niej nie spodziewała. Szczególnie sfałszowania dokumentów! Dobrze, że razem napisałyście o tym na blogach! :)

    ReplyDelete
  13. niezły numer! nie sądziłam że ktoś może zrobić coś takiego. :D

    ReplyDelete
  14. Nie spotkałam sie z takimi numerami. Ale jej tłumaczenie ze ma ojca ktory sprzedaje buty i jej je daje wydało sie zbyt proste. Kto normalny da za darmo buty za 300zl?

    ReplyDelete
  15. Jestem w szoku!!! Nie znałam tego bloga, tej dziewczyny i tej afery ale weszłam specjalnie,żeby przeczytać. No zatkało mnie... Dzięki, że napisałaś taki tekst, ja Ciebie dodaję bo swoją szczerością mnie całkowicie kupiłaś :) I nie - nie żądam obserwacji ;) Żeby nie było :D Naprawdę mi zaimponowałaś tym postem!!

    ReplyDelete
  16. szczerze nawet nie wiedzialam,ze cos takiego mialo miejsce.Obserowalam blog G. i wlasnie ostatnio trafilam na ten jej nowy i zastanawialam sie co sie stalo.Teraz przynajmniej wiem :)
    Smutna sytuacja ale coz...

    ReplyDelete
  17. Każdy w pewnym momencie chce być jakoś tam sławny. Ja z jej blogiem zetknełam się kilka miesięcy temu od razu wydało mi się to podejrzane że jak ona to robi choć jej posty wcale takie cudne nie były raczej standardowe. Ale kiedy dowiedziałam się jak 'kradła' szablony itd. np od Pisane Miodem wtedy pamiętam, że Baśka miała spore problemy i chciała nawet zgłosić ją na policję jednak po tym szybko wszystko to co ukradła to usuneła nawet nie pamiętam czy napisała jakieś przepraszam. Nigdy nie byłam blisko z nią lub jej blogiem ale teraz mam nadzieje, że nowy start z nowym blogiem zacznie uczciwie. Bardzo dobrze Karolina tak trzymać tępmy te wszystkie obs za obs bo to staje się juz coraz mniej śmieszne.

    ReplyDelete
  18. Teraz zauważyłam, że jesteś z Łodzi! Łodzianka pozdrawia Łodziankę :D

    ReplyDelete
  19. No cóż,nie mam nic do tej blogerki,ale to przykre,ludzie cieszyli się z tej wygranej,uważam,że jeżeli już to powinna wysłać chociażby jakąś drobnostkę,ale aby ludzie mieli coś z tego! :/
    Ona teraz zmieniła bloga,tamtego zablokowała i zaczęła prowadzić na nowo,aby pokazać,że nie zależy jej tylko na obserwatorach! Mam nadzieję,że to prawda.... :/

    wiska-faashion.blogspot.com

    ReplyDelete
  20. Ja niestety spotkałam się właśnie z tym oszustwem, ponieważ sama brałam udział w jej ''konkursach''. Nie powiem to co zrobiła było okropne..Dobrze, że inne bloggerki takie jak Ty poruszają tą sprawę, bo to serio ważne :)
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    ReplyDelete
  21. To co wspomniana wyżej 'bloggerka' robiła jest rzeczywiście nieprzyjemna sytuacja, ale ta sprawa była rozgrzebywana już naprawdę bardzo dużo razy. Rozumiem, ze ma to na celu ochronę innych przed tego typu oszustwami, nie tylko na tym jednym blogu. Jednak skąd możesz wiedzieć czy ona tego nie żałuję, a informujac o tym 100 razy całą blogsfere pogrążasz ją. Nie znam ani jej bloga ani jej ale sądzę ze ona juz sie czegos nauczyla i miala nauczke. A wspominanie jej imienia w milionie podobnych postow jest juz poprostu przesadą.

    ReplyDelete
  22. Ja się nie spotkałam, ale miałam z Gabrielą pewną sytuację, oraz moja bliska koleżanka. Zacznę od sytuacji mojej - poprosiła mnie o zrobienie designu bloga. Zrobiłam, strasznie się zachwycała, a po godzinie go zmieniła. Jak spytałam dlaczego - nie doczekałam się odpowiedzi. Sytuacja mojej koleżanki? Wygrała konkurs na wszystkie Baby Lips. Oczywiście paczka nie dotarła.

    mint-shirt.blogspot.com

    ReplyDelete
    Replies
    1. Z tym designem miałam to samo- zachwycała się tym, co zrobiłam, a na drugi dzień miała już inny :')

      http://gabby-inspirations.blogspot.com

      Delete
    2. Ona ciagle zmienia designy, nawet kiedyś o tym pisała.

      Delete
    3. Oj dobra gabriela nie rób już z siebie idiotki pisząc z anonima bo to już się robi nudne - _ -

      Delete
    4. Po prostu kiedyś do pisała...Nie jestem Gabrielą, a jej zachowanie jest żałosne -.-

      Delete
    5. Ja nie mam kompletnie nic do roboty tylko siedzę na blogu Karoliny i piszę komentarze z anonima, haha ;)) Daruj sobie.

      Delete
  23. głupio się przyznać, ale sama wzięłam udział w tym konkursie... :/
    http://rainbboww.blogspot.com/

    ReplyDelete
  24. Przykro jest widzieć jak 3/4 "nowych blogerek" w sferze stara się dojść do sukcesu tanim kosztem. Nigdy nie mogłam sie nadziwić jak to możliwe, że dłużej prowadzę bloga i mam raptem 3 obserwatorów, a dziewczyna z jednym postem ma ich ponad 40 !
    Smutny jest fakt, że teraz blogowanie staje się biznesem a nie przyjemnością.. NIe powiem, też kiedys chciałabym współpracować z róznymi firmami, odnieść choć mały sukces. Ale małymi kroczkami a nie po trupach do celu..

    Pozdrawiam Cię Karola ! Brawo za posta !
    http://stefafashion.blogspot.com

    ReplyDelete
  25. Nigdy nie spotkałam się z takim oszustwem! Dzięki - teraz będę uważać! Świetny post.
    http://crazyzwario.blogspot.com/2014/06/outfit-co-u-mnie-eliza.html Zapraszam! :)

    ReplyDelete
  26. W ogóle nie rozumiem tej blogerki ani tego,co chciała przez to osiągnąć -.-
    http://blog017.blogspot.com/2014/06/while-making-movie-memorial.html

    ReplyDelete
  27. pani G. nie jest jedyna która robi takie fałszywe konkursy. Kiedyś pisała do mnie jedna dziewczyna która wygrało konkurs u dziewczyny z którą ja miałam robic konkurs. dziewczyna miała ponad 700 followersów o ile dobrze pamiętam, ale miała tak ciężki charakter, że nie zrobiłam z nią ani jednego konkursu.

    ReplyDelete
  28. Już wiele razy słyszałam o tej dziewczynie, jest to afera na wielką skale na blogerze..
    http://emotions-written-on-carts.blogspot.com

    ReplyDelete
  29. Świetnie że zrobiłaś taki post. Co prawda wiedziałam już o tym gdy na blogu Gabriela sama się przyznała, ale to też warto przeczytać i dowiedzieć się więcej o tym "zdarzeniu" :)

    liwia-liwiaa.blogspot.com

    ReplyDelete
  30. Przeżyłam już coś takiego z nią. Wygrałam w konkursie na bluzę, ale po jakimś czasie Gabrysia napisała do mnie, że zwrócili jej paczkę, ponieważ nie zastali nikogo w domu. Powinni chociażby zostawić kwitek z prośbą odebrania na poczcie. Ech... Czego ludzka dusza nie zapragnie....

    malihia.blogspot.com

    ReplyDelete
  31. Też nabrałam się na te konkursy u G.
    Świat schodzi na psy przez takich ludzi jak ona ! ;_;
    Pozdrawiam !

    ReplyDelete
  32. Słyszałam już o tej sprawie na innym blogu, szczerze to nigdy nie brałam udziału w takich konkursach bo dla mnie to bardzo podejrzane. ;) Dobrze, że chcecie to nagłośnić.

    http://life-by-katiee.blogspot.com/

    ReplyDelete
  33. Zostałam oszukana przez Gabrielę. Wygrałam konkurs na pomadki Baby Lips na innym blogu, ale nagroda miała do mnie trafić od panny G. Oczywiście nic nie dostałam. Skontaktowałam się z nią, ona powiedziała, że nie wie, jak to się stało, że paczka nie doszła. Tacy ludzie nie powinni zakładać blogów. Nie mieści mi się w głowie, jak można (za przeproszeniem) być taką świnią.

    Zapraszam
    Cisza Przed Burzą

    ReplyDelete
  34. Słyszałam o tej aferze już troszkę.
    Masakra. To jest po prostu chore.

    ReplyDelete
  35. Ja też brałam udział w konkursie w którym była do wygrania bluza. Trzeba było zaobserwować jej bloga. Co prawda nie wygrałam, ale wchodziłam na jej bloga. Co drugi post to był konkurs i coś zaczęło mi wtedy śmierdzieć. No bo skąd ona ma tyle pieniędzy, żeby nakupić tych rzeczy

    Camille-and-camille.blogspot.com

    ReplyDelete
  36. Znałam jej bloga, ale w sumie nie zaglądałam na niego, bo nie zainteresował mnie ani wyglądem, ani treścią. Widziałam też na innych blogach, że co chwile są organizowane konkursy z nią. Od razu mi coś nie pasowało, bo kto by miał po pierwsze tyle kasy, aby ufundować tyle wartościowych nagród, a po drugie ile blogerek było w to "wciągnięte". Jednak się nie myliłam. Dobrze, że o tym napisałaś. Ten post pomoże innym otworzyć oczy i być bardziej ostrożnym.
    Buziaki! :*

    ReplyDelete
  37. Ojj z Gabrielą ja również miałam podobną przygodę! Kiedyś wygrałam rozdanie, a jego zasady to była obserwacja i like na fb. No to okej, niby nic ielkiego. Paczka nie doszła do mnie do dziś, a to było kilka miesięcy temu. Gabriela pisała mi, że są opóźnienia itd...

    juliabloger.blogspot.com <-- Klik ;)

    ReplyDelete
  38. Fajny post. Ja uważam że to co zrobiła Gabriela jest nie fair. Czytam twojego bloga już troche czasu mineło ale dopiero teraz skomentowałam. :) A.

    ReplyDelete
  39. Znam tą historię, całe szczeście chociaż się przyznała, a nie ciągneła to kłamstwo dłużej.
    nataa-liiaa.blogspot.com

    ReplyDelete
  40. Według mnie to jest żałosne tak uszukiwać, bo to i tak wyjdzie na jaw. Zgadzam się z tobą - obserwatorów i komentarze trzeba zdobywać własną ciężką pracą, bo wtedy mamy z tego większą satysfakcję niż zdobycie ich drogą na skróty, bo to nas do niczego nie zmotywuje :)

    http://tips-forteens.blogspot.com/

    ReplyDelete
  41. wow! nie spodziewałam się, że można zrobić takie rzeczy dla obserwatorów! :o Chyba większość blogerek zakłada bloga dla współprac i 'darmowych' ubrań... A co do komentarzy pod postami to jestem.. bardzo zdziwiona.. nie.. zaskoczona, wstrząśnięta, że większość ludzi komentuje post patrząc na zdjęcia i dopisując "obs=obs" lub/i "Poklikasz w linki...(bla bla bla)"
    P.S. Świetny jest twój blog! Posty tak... łatwo przychodzą. Są na prawdę doskonale pisane, nie tak jak u innych. :)

    ReplyDelete
  42. Zgadzam się z tobą! :)
    newworldbyclaudia.blogspot.com

    ReplyDelete
  43. Matko, ma szczęście, ze nie trafiła na mnie, bo ja bym to zgłosiła na policję :P

    ReplyDelete
  44. Po ludziach mozna sie wszystkiego niestety spodziewac mnie juz nic nie zdziwi , dobrze ze zajęłaś sie ta sprawa

    ReplyDelete
  45. Ja właśnie zawsze się dziwiłam skąd ona to wszystko ma, czy jakieś firmy jej sponsorują czy co..
    Ale brałam udział, chciałam próbować. Normalnie nie wiem jak można coś takiego zrobić. Poza tym kiedyś coś napisałam w komentarzu, a ona zaraz chamsko mi komentowała wszystko i wgl.. Nie wiem jak można być takim człowiekiem.

    Pozdrawiam, Zuza xx
    http://pamietnik-zuzanny.blogspot.com

    ReplyDelete
  46. Żeby nie było, że bronię, więc pisze anonima.

    Moim zdaniem teraz to twoje zachowanie jest żałosne. Pisanie ciągle tego samego. Chcesz się wybić na uczciwości? Zauważyłam, że u ciebie coś nie gra. Masz tak dużo obserwatorów, a komentarzy malutko pod normalnymi postami? Ehh. Współpraca za współpracą i tylko konkursiki na klikanie w linki. Aż tak ci zależy na chińskich szmatkach? Szczerze? G. postąpiła naprawdę głupio i źle, a przeprosiła nie tylko tych co mają na nią haczyk. Był taki post u niej na blogu. Więc nie oszukuj. + Teraz założyła nowego bloga i z tego co tam widać nie zależy jej na pustych obserwatorach ani współpracach jak tobie.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Po pierwsze. To co ona zrobiła było kretyńskie i tak naprawdę jak pisały dziewczyny w komentarzach mogłabym iść z tym w jakieś poważniejsze miejsce. Może nie na policję, ale kto wie co by z tym zrobili. Ale mogłabym napisać do bloggera i by ją usunęli z bloga aż by się kurzyło ( nawet nie wiem czy nie zrobili by z tego poważniejszej sprawy )
      Po drugie. Mam tylko jedną współpracę z jedną firmą kiedy Gabrysia miała 10000 współprac i co drugi post to był u niej konkurs. Więc to co teraz mówisz trochę odchodzi od całej prawdy. Popatrz sobie na wszystkie tu komentarze. Piszesz z anonima a tak naprawdę możesz być samą Gabrysią. Gdybym nie zrobiła tej notki, 3/4 blogerek nadal by nie wiedziało czym Gabrysia się "wybiła".

      Delete
    2. Powiadasz, że Karoliny zachowanie jest żałosne teraz ? To dziewczyno o sobie mówisz , bo nawet nie masz odwagi napisać tego z konta . Pisanie ciągle tego samego ? jakoś nie zauważyłam , aby na Karoliny blogu co post to samo pisało . Moze wspomnialabys o tym czyms co bronisz , które miało sto współprac , milion robiło oszukanych konkursow , fałszowała dokumenty przesyłki, i mogłabym tak dalej wymieniać co u niej złe . Tak całkiem serio to wszystko to co napisałaś to się tyczy twojej G. Tak na marginesie był taki post , ale moge sie zalozyc , że 1/3 osób tylko go zobaczyła , wiec zluzuj gacie i nie bądź spięta równie dobrze mogłabyś napisać to z konta . Także tego bez pozdrowień :)

      Delete
    3. Nie jestem Gabrysią, bo ja nawet nie popieram jej zachowania, było ono bardzo nieodpowiedzialne i głupie. Po prostu mam swoje zdanie i tyle, to nie powód, żeby miec do mnie pretensje. Nigdy nie przepadałam za tobą ani G. Więc...

      Delete
    4. Cieszy mnie to , że masz swoje zdanie . Ale serio nie musisz sobie jakis bajeczek wymyslac; "Zauważyłam, że u ciebie coś nie gra. Masz tak dużo obserwatorów, a komentarzy malutko pod normalnymi postami?" Ja jakoś nie zauważyłam tego , dziwne ...

      Delete
  47. Zgadzam się z tobą co do tych obserwatorów. Niektórzy szukają na siłę po to żeby tylko ta liczba była wysoka, a o tym czy kogoś naprawdę zainteresował twój blog czy dany post świadczą komentarze. Ja mam 200 obserwatorów i około 20 komentarzy pod każdym postem, inni mają 2000 obserwatorów i dokładnie tyle samo komentarzy. Nie rozumiem po co komu potrzebna ta jak największa liczba obserwatorów skoro pewnie i tak ponad połowa nawet nie zagląda na tego bloga.

    my-world-lol.blogspot.com

    ReplyDelete
  48. Nie rozumiem, po co zbierać tych obserwowanych, nawet dziś o tym napisałem na blogu, zapraszam w wolnej chwili http://piotrleciak.blogspot.com/.
    Nie spotkałem się z tą blogerką, ale dzięki temu postowi, bedę na nią uważać, to jest strasznie przykre gdy ludzie zakładają blogi tylko dla ciuchów czy tego całego ''fejmu''

    ReplyDelete
  49. o matko, no to nieźle... Ale widzisz wszystko zależy od tego co się wynosi z domu, mi jak i pewnie Tobie, sumienie nie pozwoliłoby zrobić czegoś takiego jak robiła to G. Trochę żenująca sytuacja...Już wiadomo czemu założyła nowego bloga :)
    noemisoul.blogspot.com

    ReplyDelete
  50. O masakra. No cóż początki są trudne ale lepiej być naprawdę kimś niż dochodząc do celu po trupach.
    http://adriannner.blogspot.com/

    ReplyDelete
  51. Nigdy nie bawiłam się w ''obs za obs', bo nie po to zakładałam bloga by zdobywać sztuczną sławę tylko po to by pracować sama na swój wynik bez takiego czegoś. Co do Gabrysi też zauważyłam pewne kwestie, które tutaj wymieniłaś ;>

    http://ninja-holiday-nights.blogspot.com/

    ReplyDelete
  52. Z taką bezczelnością spotykam się po raz pierwszy

    ReplyDelete
  53. Dobrze chociaż, że założyła nowego bloga to udowodniła że nie zależy jej na tych obserwatorach...

    ReplyDelete

Hi, there
Nice to see you here.
Leave a comment if you like it.
See ya! ♡