Włoska Pizza

Hej! 

   Jak tam u was mija poniedziałek ? U mnie tak jak zawsze. Chciałabym, żeby weekend jeszcze trochę trwał. Rano wstawało mi się koszmarnie, ale wcale się nie dziwię. 

  Przygotowując się dzisiaj na lekcję włoskiego przypomniałam sobie o zdjęcia z Włoch gdzie byłam w listopadzie. Jednym słowem było wspaniale, ale oczywiście jak to ja zapominalska zapomniałam wam pokazać kilku zdjęć. Dzisiaj chciałam wam pokazać włoski przysmak czyli pizzę. Był to jeden z najpyszniejszych przysmaków, które jadłam na szybko i w pośpiechu, ale miło wspominam to jak siedziałyśmy w restauracji/barze i degustowałyśmy pizzę. Mam nadzieję, że w tym roku to powtórzę :).

Pizza powyżej to zwykła pizza z pomidorem i mozzarellą. Była dobra, ale nigdy nie zastąpi mi tej poniżej....

Jest to pizza z szynką, mozzarellą i grzybami. Była tak przepyszna, że kiedy wychodziłam i mijałam ladę gdzie były pizzy ślinka mi ciekła na samą myśl aby jeszcze raz ją spróbować. Polecam! ( Jadłam ją w Rzymie )

Tą pizze jadłam w takim pośpiechu a byłam tak głodna, że nawet nie czułam jej smaku. Nie była jakaś nadzwyczajna - zwykła pizza, ale myślę, że warto spróbować taki przysmak w każdym miejscu we Włoszech. 

xoxo C.