iPod shuffle - recenzja.

Hej kochani! : )
    Jest już praktycznie środek tygodnia a dzień mija za dniem. Moim głównym zajęciem w tym tygodniu to ( nie zgadniecie ) szkoła. Ale w wolnych chwilkach lubię poczytać jakąś książkę, obejrzeć film, albo....posłuchać muzyki. I właśnie z tą myślą w walentynki zaopatrzyłam się jako prezent w małego iPoda shuffle.
    Przechodząc do rzeczy, dzisiaj mam dla was recenzję. Kolejna rzecz od apple a do tego tak bardzo mi przydatna. iPod shuffle. Czemu go kupiłam?
   Ten iPod jest malutki i wszędzie można go spakować, zabrać. Jest to wielki plus, ponieważ nie lubię jak odtwarzacz muzyki jest duży i plącze mi się gdzieś w torbie. A tak to mogę sobie go przypiąć do jakiejś kieszonki.
   Kolejnym plusem jest to, że ipod shuffle jest dostępny w różnych kolorach. Ja posiadam w kolorze fioletowym ( liliowym ), ale z tego co widziałam w iSpocie to był jeszcze żółty,niebieski ,  różowy, czarny, szary i chyba zielony.
  Cena tego ipoda to 219 zł ( WIĘCEJ KLICK ). Shyffle mieści kilkaset piosenek - 2 GB. Dla mnie ta pojemność jest ok chociaż nie wiem co zrobię jak zajmę ją całą ;d Trzeba będzie skasować kilka piosenek, ale wiadomo, że po jakimś czasie jak się słucha tej samej muzyki to się powoli nudzi więc myślę, że to nie będzie problem ;)
   O i jeszcze jednym plusem jest to że bateria w tym iPodzie wytrzymuje aż 15 godzin. Wiadomo, że technologia idzie naprzód i np. baterie w telefonach typu Samsung S4 wytrzymuje tylko jeden dzień.
   Moja ocena tej rzeczy to 10/10. Zakochałam się w tym małym przedmiocie i w tym pięknym kolorze <3
   Kilka zdjęć:

iPoda noszę w małym granatowym portfeliku z Parfois, żeby nie zniszczył się, ani nie plątał w mojej torbie. 

Co sądzicie o tym iPodzie ? Posiadacie jakiś odtwarzacz muzyki ? Jesteście z niego zadowoleni ? 

xoxo C. 

Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie :)! Do wygrania Converse'y lub Vansy !!
http://fashioncarolinna.blogspot.com/2014/02/wygraj-dowolne-vansy-i-conversey.html