FKJ - Drops feat. Tom Bailey

Minął już tydzień odkąd wybrałam się do Warszawy na spotkanie z Em i Jessicą. Tydzień, a w moich myślach ciągle przelatują wspomnienia z 17 lipca i za każdym razem tak samo szeroko się uśmiecham.

Na bardzo długi czas zapamiętam 17 lipca. Em i Jess okazały się jeszcze lepszymi osobami na żywo. Od razu złapałyśmy wspólny język co było do przewidzenia. Blogerka blogerkę dobrze zrozumie, wiadomo, ale nawet nie o to chodzi. Emilki nie da się nie lubić, świetnie się z nią dogaduję, a z Jess mamy tyle wspólnych cech, że wręcz czytamy sobie czasem w myślach. I mimo kilometrów nas dzielących nawet teraz mamy w sobie oparcie, a wierzcie, każdy ma prawo mieć zły dzień. Czasem mówi się, że internetowy przyjaciel nie pomoże tak jak prawdziwy, przebywający koło ciebie, a proszę, wystarczy tylko zadzwonić do którejś z nich i już czuję się jak nowo narodzona. Mam tylko wielką nadzieję, że szybko powtórzy się okazja do ponownego spotkania. Kocham was dziewczyny!
Może zacznę od tego co w ogóle robiłam w Warszawie? Otóż wraz z Jessicą już od miesiąca planowałyśmy spotkanie z czytelnikami, ale czasem różnie to bywa, wiecie. Pod koniec czerwca nie wiedziałam czy wszystko się uda, był to dość oddalony termin. Załatwiłam to i owo, a w tym czasie do pomysłu dołączyła się Em. Momentalnie pomyślałam "Okazja z takim składem może się nieprędko powtórzyć" i proszę, heya Warszawa.
Podróż z Łodzi do Warszawy trwała tylko 1,5 godziny, ale dłużyła mi się niemiłosiernie. Marzyłam, aby zobaczyć już dziewczyny. Chciałam poczuć jak to jest być z nimi tu i teraz, a nie tylko na messengerze, albo rozmawiając przez telefon. Wreszcie kiedy nadszedł ten moment, praktycznie wpadłyśmy sobie w ramiona i dobre kilka minut tak trwałyśmy. Wzruszona do nieskończoności nie wiedziałam co powiedzieć, jak wyrazić te wszystkie uczucia, które we mnie właśnie buzują. Nawet teraz, nie potrafię znaleźć idealnych słów aby dokładnie to opisać.
Szczerze mówiąc myślałyśmy, że nikt nie przyjdzie, wręcz na początku byłyśmy tego pewne. Jednak kiedy poszłyśmy pod umówione miejsce - Gitarę Hard Rock Cafe - podeszły do nas trzy dziewczyny, które swoją drogą są przekochane! Chciałam im na wstępie bardzo, bardzo podziękować za to, że chciały nas poznać. Jak to na baby przystało, w takim składzie udałyśmy się do Starbucks, gdzie tracąc rachubę czasu, gawędziłyśmy popijając kawę. Nie pamiętam już kiedy tak dobrze się bawiłam, nie przejmując się niczym. I chyba widać to po uśmiechu na każdym zdjęciu hahahahha. Po prostu zatrzymałam tę chwilę.
Zrobiłyśmy masę zdjęć lustrzankami jak i moim instaxem. Właśnie w takich momentach ten polaroid jest magiczny. Niby chwila na tak małym papierze, a wystarczy popatrzeć na te zdjęcia, przypomnieć sobie, a humor od razu się poprawia.












fot. / Julia - Julia and Fashion
All Photos taken with Canon eos 7D //
xoxo C.
Widać, że świetnie się bawiłyście :)
ReplyDeletehttp://belief-hope-and-love.blogspot.com/
Było świetnie <3 Jeszcze raz dziękuję za możliwość spotkania się z wami. Mam nadzieję, że to nie jest nasze ostatnie spotkanie.
ReplyDeleteBuziaki!
Piękne zdjęcia. :) Jak widać po zdjęciach musiało być super. ;)
ReplyDeleteWidać, że super się bawiłyście :)
ReplyDeleteZapraszam do siebie! :)
http://xaaleksandra.blogspot.com/
Po zdjęciach aż ja czuję tą pozytywną energie! :D Śliczne zdjęcia ♥
ReplyDeletemeryy-blog.blogspot.com - KLIK
Po zdjęciach widać, że musiało być super. Żałuję, że nie mogłam być z wami! :)
ReplyDeleteMój blog
Na pewno było cudownie spotkać blogerki na żywo! :D Śliczne zdjęcia! :*
ReplyDeletePIANKAOFSTYLE.BLOGSPOT.COM-KLIK!
Super, że udało Wam się doprowadzić to spotkanie do skutku! Często jest tak, że się planuje, a potem i tak nie wychodzi, dlatego brawo dla Was dziewczyny :) Świetne zdjęcia. Pozdrawiam, www.polinska.blogspot.com
ReplyDeleteWarszawa to świetne miasto, równiez niedawno ją odwiedziłam :)!
ReplyDelete✿ agnieszkaa-es.blogspot.com ✿
Coraz bardziej żałuję, że nie mieszkam w Warszawie, albo chociaż w Łodzi :(
ReplyDeletehttp://marrie-blog.blogspot.com/
Fajnie tak spotkać swoje #internetfriend.. :)
ReplyDeletehttp://wercziandweeerczi.blogspot.com
super że udało Wam się spotkać :)
ReplyDeleteNo po prostu uwielbiam Twojego bloga! Posty są zawsze tak cholernie dopracowane w KAŻDYM szczególe.
ReplyDeleteOgólnie niestety nie mogłam być wtedy w Wawie, ale gdybym miała taką okazję, z pewnością bym jej nie zmarnowała ;).
Może kiedyś się jeszcze uda!
Życzę jeszcze więcej takich dni!
http://blueeberrryy.blogspot.com
Pamiętam oglądanie relacji z waszego spotkania na snapie. Zazdrościłam Wam jak nie wiem co, no i widzę, że było warto :)
ReplyDeletecvte-olga.blogspot.com
Świetnie, że się spotkałyście! Takie spotkania to super sprawą! Chciałabym kiedyś w takim uczestniczyć :)
ReplyDeleteŚliczne zdjęcia! ;)
NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Cudowne zdjęcia!
ReplyDeleteMÓJ BLOG - klik! <3
Po zdjęciach widać, że spotkanie było cudowne.
ReplyDeleteFajnie mieć takiego przyjaciela.
Pozdrawiam, nataa-natkaa.blogspot.com
Kocham Cie :(
ReplyDeleteŚwietnie, że miałyście możliwość takiego spotkania! Bardzo zazdroszczę, chciałam pojechać, ale niestety akurat wtedy nie było mnie w Warszawie :( Widać, że wspaniale się bawiłyście, dlatego mam nadzieję, że podobne wydarzenie powtórzy się w przyszłości i tym razem będę mogła wziąć w nim udział.
ReplyDeletePozdrawiam :)
Po mojemu
świetne muszą być takie spotkania :)
ReplyDeletepozdrawiam, tusiap.
Śliczne zdjęcia to po pierwsze. To super, że zorganizowałyście takie spotkanie i mogłyście kogoś poznać. Dlaczego Poznań jest tak daleko od Warszawy?
ReplyDeleteMój blog - klik
ja niestety mieszkam w Poznaniu:/
ReplyDelete-----
http://polowcia--blog.blogspot.com jeżeli masz czas poklikać w linki to z góry dziękuje!
Super, że doszło do takiego spotkania! Mam nadzieję, że bardzo dobrze się na nim bawiłyście! :)
ReplyDeletePozdrawiam i zapraszam do mnie,
www.megmyfashion.blogspot.com
Szkoda, że ja nie mogłam się z Wami spotkać ;/
ReplyDeletehttp://julajulia.blogspot.com/p/wyglad-bloga.html
bardzo fajny pomysł na spotkanie :)
ReplyDeletei świetne zdjęcia, tęskni mi się za warszawą, już miesiąc tam nie byłam!
http://dalenadaily.blogspot.com
zazdroszczę takiego zlotu! to super sprawa ;)
ReplyDeleteświetne zdjęcia, pozdrawiam cieplutko :)
+obserwuję
Mój blog - klik!
Musiało to być bardzo fajne spotkanie, do rzeczy ze pogoda nic nie popsuła :)
ReplyDeleteJa sama Warszawę wprost uwielbiam i mogłabym tam jeździć bardzo często, nigdy mi się nie znudzi :)
Piękne zdjęcia i stylizajcje :) Pozdrawiamy Łodziankę:D
ReplyDeleteŚwietne spotkanie!
ReplyDeleteniktniewidzi.blogspot.com (KLIKNIJ TUTAJ)
Szkoda, że nie mogło mnie być na spotkaniu. Może następnym razem. :)
ReplyDeleteMój blog- KLIK
Widać, że udane spotkanie. Świetne zdjęcie :)
ReplyDeleteMój blog - KLIK
Mam nadzieję, że kiedyś rozwinę się do tego stopnia żeby też spotkać się z jakąś blogerką :)) Śliczne zdjęcia, a te ze Starbucks'a widziałam chyba na Twoim ig ;)
ReplyDeleteDopiero zaczynam, zapraszam
http://blog-without-the-face.blogspot.com/?m=0
Pozdrawiam cieplutko
LadyinBlack
musiało być świetnie :)
ReplyDeleteLIFE PLAN BY KLAUDIA
Mam do Warszawy tak blisko, ale niestety nie mogłam tam być..Za to widziałam całą relację na snapie! Musiało być genialnie! :)
ReplyDeleteCudne zdjęcia.
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Ale fajnie że się spotkałyście :)
ReplyDeleteklaudiawmoimswiecie.blogspot.com
Ile bym dała, żeby być na takim spotkaniu :)
ReplyDeleteZapraszam do mnie. Dopiero zaczynam ;D - MÓJ BLOG - KLIK
Jakie śliczne zdjęcia! To prawda Warsaw is so crazy :)
ReplyDeleteBLOG KLIK
Warwaw je krásne mesto! Super fotky! :)
ReplyDeleteSimimaus